Jurij Szatałow: - Bardzo ciężko jest wyciągnąć zawodnika z polskiej ligi
- Chodzi o to, że bardzo ciężko jest wyciągnąć zawodnika z polskiej ligi. Jak tylko kogoś chcemy to od razu krzyczą takie pieniądze, że coś strasznego... - mówi dla Terazpasy.pl trener Cracovii Jurij Szatałow .
- Czterech piłkarzy zakończyło dzisiaj testy. Czy mógłby Pan ocenić tych zawodników?
- Jest za wcześnie na ocenę. Najważniejszą oceną jest podpisany kontrakt. Wszystko inne to tylko gadanie, dlatego na temat testowanych zawodników nie będę się w ogóle wypowiadał.
- Wiadomo, że od testów do podpisania kontraktów droga daleka, ale czy widziałby Pan któregoś z tych zawodników w swoim zespole?
- Jeden z tych piłkarzy "coś" w sobie ma. Postaram się zasięgnąć opinii jaki to jest człowiek, jak będzie z nami pracował. Chodzi o stronę mentalną...
- Wyjeżdża Pan obserwować kolejnych kandydatów do gry w Cracovii...
- Tak. Jadę teraz zobaczyć mecz naszej reprezentacji z Bośnią i Hercegowiną. Będziemy obserwować tam paru zawodników, których mamy już "na widoku", ale musimy ich jeszcze zobaczyć na żywo.
- Południe i wschód Europy to jest generalnie kierunek z którego Cracovia będzie ściągać zawodników?
- Kierunku nie wybieramy, wybieramy zawodników, którzy pasowaliby do naszej koncepcji pod względem mentalnym, piłkarskim i finansowym też.
- Potem pojedzie Pan do Holandii...
- Tak, a później jeszcze na Ukrainę, do Rosji...
- Gdy rozmawialiśmy po meczu z Widzewem mówił Pan, że zawodnicy z ligi holenderskiej nie nadają się mentalnie do polskiej ligi... Coś się zmieniło?
- Chodzi o to, że bardzo ciężko jest wyciągnąć zawodnika z polskiej ligi. Jak tylko kogoś chcemy to od razu krzyczą takie pieniądze, że coś strasznego...
.
.
- W Polonii Bytom miał Pan kilku Słowaków. Pan ich znalazł?
- Tak. Na Słowacji też będziemy szukać zawodników, bo Słowacy mentalnie do nas pasują. Z nimi nie ma żadnych problemów z aklimatyzacją w szatni czy na boisku. Dlatego jest to kierunek bardzo ciekawy.
- Czy są wytypowani do pozyskania jacyś piłkarze z polskiej Ekstraklasy?
- Są wytypowani, ale... Staramy się w jakiś sposób wchodzić w te horrendalne, "chore" zarobki i płace za polskich zawodników, bo to naprawdę jest bolączka...
- W polskiej lidze są zawodnicy którym kończą się kontrakty. Od bardzo dawna Cracovia bezskutecznie szuka doświadczonego stopera. Jeszcze w trakcie sezonu dyrektor sportowy mówił, że Cracovia była zainteresowana Łukaszem Skrzyńskim, któremu teraz kończy się kontrakt w Polonii Warszawa.
- Nie miałem żadnego sygnału na ten temat więc nie będę oceniał tego tematu.
- Piotr Giza przez kilka tygodni trenował z Cracovią. Widzi go Pan w zespole?
- Tak, z Piotrem już rozmawialiśmy. Jesteśmy umówieni na przyszły tydzień. Zobaczymy co z tych rozmów wyniknie.
- Gdzie Cracovia będzie przygotowywać się do sezonu?
- Po tygodniu pracy na własnych obiektach pojedziemy na pierwszy sześciodniowy obóz do Jarocina. Tam zagramy sparing, a 14 stycznia zagramy w turnieju halowym w poznańskiej Arenie. Później 31 stycznia albo 1 lutego pojedziemy na obóz do Turcji. Zapowiadają mroźną zimę więc musimy z Polski uciekać, żeby pograć w normalnych warunkach.
- Z klubu odszedł trener bramkarzy Jędrzej Kędziora. Będzie ktoś na jego miejsce?
- Tak, będzie.
- Czy znani są już sparingpartnerzy Cracovii?
- Tak, ale nie chcę podawać bo to może się jeszcze zmienić.
- Ile sparingów planuje Pan rozegrać w okresie przygotowawczym?
- Zagramy około 10 - 11 sparingów.
- Będzie Pan miał po Nowym Roku do dyspozycji Marcina Cabaja, Dariusza Pawlusińskiego i Tomasza Moskałę?
- Tego nie wiem. W tych sprawach wszystko może się zmienić w każdej chwili.
- Czy kontuzja Mariusza Sachy jest poważna?
- Dopiero dzisiaj zrobili mu USG stawu skokowego więc będziemy wiedzieć dokładnie co się stało. Najprawdopodobniej jest to niegroźna kontuzja.
- Czy wiadomo już jacy zawodnicy na pewno opuszczą klub?
- Ktoś opuści na pewno...
- Czy klub ogłosi listę transferową?
- Myślę, że tak, ale będzie to trochę później. Najpierw musimy wiedzieć na jakie pozycje zagwarantujemy nowych zawodników.
- Matusiak, Ślusarski - jest szansa, że zagrają jeszcze w Cracovii?
- Proszę skierować to pytanie do Zarządu...
- Trening Noworoczny będzie obowiązkowy czy piłkarze sami będą decydować czy wziąć w nim udział?
- Postaramy się to tak zorganizować, żeby dać możliwość wyjazdu z Krakowa tym zawodnikom którzy mieszkają daleko albo wyjeżdżają na zimowe wakacje.
- Trening Noworoczny to pewnie dla Pana pierwsze tego typu wydarzenie...
- Oczywiście wiedziałem o istnieniu tej tradycji, ale nie wiedziałem że będę pracował w Cracovii i że będę na takim meczu.
- Gdzie Pan spędzi Sylwestra?
- W Krakowie. Przywiozę tutaj całą rodzinę, bo niektórzy płacą spore pieniądze, żeby w Krakowie przywitać Nowy Rok (śmiech).
Rozmawiał i notował: Crac
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Jurij gdzie się podział trener coś mi
rr
12:24 / 15.12.10
Zaloguj aby komentować