Paweł Nowak: - Dostaliśmy drugą szansę...

nowak-pawel-2008-11-11
nowak-pawel-2008-11-11

- Po 30 meczach policzono punkty i okazało się, że zakończyliście sezon na 15. miejscu w tabeli. Tylko niepoprawni optymiści mogli mieć nadzieję, że Cracovia dostanie jeszcze szansę na utrzymanie się w Ekstraklasie...

- Rzeczywiście, dano nam drugą szansę i nie można tego zmarnować. Może to zbyt mocne porównanie, ale każdy kto przeżył ciężką operację, chorobę czy wypadek żyje potem inaczej - bardziej uważa na siebie i bardziej cieszy się życiem. Nam właśnie coś takiego przydarzyło się w piłce. Myślę, że teraz nie będzie żadnego marudzenia, nie będzie żadnego narzekania i nie będzie mowy o jakiejś presji czy czymś w tym stylu. Większą presję mieliśmy chyba grając ostatnie mecze w Ekstraklasie. Dostaliśmy nieoczekiwaną szansę i musimy ją wykorzystać. Na pewno nie będzie to łatwe, ale przecież wszystkie ważne mecze są trudne.

- Gdy trener Płatek przejmował zespół po swoim niesławnym poprzedniku byliście na ostatnim miejscu w tabeli i musieliście gonić wszystkich rywali. W barażach stracone na początku sezonu punkty nie mają już żadnego znaczenia. Jest "stan zerowy" i przystępujecie do baraży z czystą kartą...

- Te baraże musimy dołączyć do tej rundy. Ten "stan zerowy" będzie od przyszłego sezonu jeśli się utrzymamy w Ekstraklasie. Teraz powinno procentować to nad czym pracowaliśmy z trenerem Płatkiem. Baraże to mecze specyficzne, ale ważne że to nie jest jeden mecz na neutralnym boisku tylko to są dwa mecze: jeden na wyjeździe, a drugi u siebie. Więc gdyby nawet powinęła się noga czy coś się nie udało w pierwszym meczu to zawsze jest szansa to odrobić. O podejście zawodników do tego meczu, o motywację piłkarzy nie trzeba się martwić. To będą dwa najważniejsze mecze Cracovii od bardzo, bardzo dawna. Od wyniku tych baraży będzie bardzo wiele zależeć. Wiemy co stało się po meczu w Poznaniu, gdy w zasadzie myśleliśmy już że spadliśmy z ligi i co się działo w Klubie... Nadarzyła się jednak szansa, aby pozostać w Ekstraklasie i poprawić wiele spraw organizacyjnych i sportowych.

- Trudno przecenić wagę meczów, które są przed Wami...

- Pomiędzy pierwszą ligą a Ekstraklasą jest nieprawdopodobna przepaść. W Ekstraklasie kluby mają miliony złotych z Canal Plus, mecze są transmitowane w telewizji, są cały czas w centrum zainteresowania mediów. Pięć lat temu graliśmy mecze barażowe po których awansowaliśmy do Ekstraklasy, a teraz dostaliśmy szansę gry w barażach w których możemy utrzymać dla Cracovii Ekstraklasę, którą wtedy wywalczyliśmy.

- Większość kibiców Cracovii postawiła już chyba znak równości pomiędzy decyzją, że gracie w barażach, a faktem pozostania w Ekstraklasie...

- Oczywiście kibice mogą tak myśleć, ale nie sądzę, żeby ktoś z piłkarzy czy trenerów mógł powiedzieć, że my już utrzymaliśmy się w Ekstraklasie. Przed nami 180 minut ciężkiej walki na boisku! To jest piłka, to jest sport. Każdy sportowiec wie, że do każdego rywala trzeba podchodzić z szacunkiem i respektem, aby jak najlepiej wykonać swoje zadania. I my właśnie tak musimy postąpić.

- Jesteś najstarszym stażem gry w Cracovii zawodnikiem w tej drużynie. Po barażach minie siedem sezonów jak nieprzerwanie grasz w pasiastej koszulce...

- Gdy przed wielu laty przychodziłem do Cracovii mówiłem, że grać w klubie z takimi tradycjami to jest wielka rzecz. Wielu piłkarzy na pewno chciałoby grać w klubie, który ma kibiców chyba w każdym zakątku świata. Przekonaliśmy się o tym choćby podczas wizyty Cracovii w Stanach Zjednoczonych. Gram w Cracovii już siedem lat... Cóż mogę powiedzieć? Bardzo szybko te lata minęły.

- Można powiedzieć, że walnie przyczyniłeś się do siedmiu "tłustych" lat w Cracovii - dwa awanse i pięć lat w Ekstraklasie...

- Rzeczywiście. Bałem się już, że skończy się to spadkiem z Ekstraklasy, ale dostaliśmy drugą szansę, żeby w tej lidze pozostać. Jeśli ją wykorzystamy to będzie nadzieja na jeszcze lepsze miejsca w lidze i jeszcze lepszą organizację Klubu w kolejnych latach...

- Jak wygląda Twoja sytuacja, sprawa Twojego kontraktu w Cracovii?

- Wygląda tak jak w zimie - kontrakt kończy się teraz, ale jest opcja przedłużenia. W tej chwili jednak o tym nie myślę. Najważniejsze są teraz dwa mecze barażowe. Musimy się skupić na tym, aby utrzymać Cracovię w Ekstraklasie, a jak to się uda to dopiero przyjdzie czas na indywidualne sprawy i problemy poszczególnych zawodników.

- Jesteś jednym z kilku zawodników, którzy pięć lat temu grali baraże o wejście do Ekstraklasy z Górnikiem Polkowice. Wtedy poszło - można powiedzieć - jak z... płatka. Wygraliście dwa razy po 4:0.

- Teraz kibice nie dopuszczają do siebie myśli, że Cracovia mogłaby przegrać te baraże, a dziennikarze widzą w nas faworyta. Pięć lat temu było chyba odwrotnie... Awansowaliśmy błyskawicznie rok po roku z III ligi do Ekstraklasy, graliśmy świetną piłkę, ale mimo wszystko faworytem wtedy był chyba Górnik Polkowice. Teraz na pewno ciąży na nas większa odpowiedzialność, ale musimy sobie z tym poradzić.

- Masz rozeznanie jeśli chodzi o poziom prezentowany przez czołowe zespoły pierwszej ligi? Możesz go porównać do poziomu gry Cracovii?

- W tej chwili mieszkając w Krakowie nie za bardzo jest gdzie oglądać na żywo pierwszą ligę. Ostatnio oglądałem w telewizji mecz Korony z Zagłębiem Lubin i muszę powiedzieć, że ten mecz niczym nie odbiegał od wielu meczów Ekstraklasy. Piłkarze, którzy grają w czołowych zespołach pierwszej ligi wcale nie muszą być gorszymi piłkarzami od nas. Dlatego na boisku musimy potwierdzić, że to my zasługujemy na grę w Ekstraklasie.

Rozmawiał: Crac

Fot. Biś

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

do heniek 34

Na zachodzie jest tak że jak ktos nie umie grac to sie mówi i jest to faktem!!!!!! a u nas z byle matoła robi sie bohatera! " NIE UMIESZ GRAC TO WYJAZD!!!! " nie ma czegoś takiego jak średniaki!!!!

Zaloguj aby komentować

do heniek 34

nie mówiłem nic na temat Bani i reszty, bo w tej sytuacji to mnie nie interesuje.Chwała tym którzy nas doprowadzili do Ekstraklasy!!! ale nie ma się co podniecac nimi przez 100. Sytuacja jest teraz taka ze chodzbys obiecał cuda to i tak nic nie zmienisz !!!!!! Wiekszosć z nich poprostu nie umie lepiej grac !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! poza tym Heniek oni zarabiaja tyle że ja bym za ta kase gryzł nie tylko trawe ;-) !!!!!!

Zaloguj aby komentować

do miros

to napierdalaj dalej na wszystko i niszcz kolejnych piłkarzy Ankowskiego , Banie , Nowaka , Szelige , Wasyluka,Karwana, Plastika itd...
widać tylko to potrawisz.

Piłkarzy trzeba trzymać krótko ale nie napierd...niem kibiców tylko twardą ręką trenera. Kibice mają tworzyć atmosferę walki.

Zaloguj aby komentować

jestem optymistą

Pomimo tego wywiadu i opinii do niego,jestem optymistą, myślę że chłopaki się sprężą i dadzą rade.
Myślę że się utrzymamy.
Bo jak nie to aż się boję,chodzę na Pasy od 1983 roku i pomiętam jak lecieliśmy na dno,myślę że to się nie powtórzy.

Zaloguj aby komentować

do Heńka

słuchaj cycku. takie komentarze to ty se możesz pisać przez całe zycie!!!! a oni i tak cie maja gdzieś. bo to co prezentowali przez kilka miesiecy to woła o pomste do nieba!!!!!!!!!! było naprawde wiele meczy BBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBB.waznych dla nas,a dzieki którym jestesmy w tej sytuacji .NIECH TO SZLAK. grali jak chłopaczki na boisku!!!!!!!!!!! i tylko pech ŁKS-u nas "uratował" przed bezpośrednim spadkiem do I ligi . TERAZ BYS NIE PISAł TAKICH GłUPOT BO JUZ BYS MY BYLI W PIERWSZEJ LIDZE .

Zaloguj aby komentować

Sorry ,że piszę ordynarnie.

Proszę modów o litość ale te komentarze doprowadziły mnie do furii.

Słuchajcie gnoje. Drużyna walczy o ostatnią deskę ratunku. Przygotowuje sie do barażu.

A wy co?

Kto chuj. Kogo wypierdolić . Kto się nie nadaje.

Piękna kur...a motywacja do grania na pełnej k...e w Kielcach!!!!

Wy albo w rumel jesteście kundle zomowskie albo jesteści totalnie po...bani!!!!
W du...e macie Cracovie liczą sie tylko wasze frustracje!


Żygać się chce jak sie was czyta!!!


Jeszcze raz przepraszam adminów.

Paweł trzymaj się i zagraj pajacom na nosie 2-a bramkami.

Zaloguj aby komentować

Zmiany musza być !!!!!!!!!!!

Ślusarski, Sasin, Pawlusinski, Cabaj, reszta OUT z Cracovii !!!!! nic nie warci,oczywiscie szacun dla Barana i Nowaka. Trener nie ma pojecia co robić.

Zaloguj aby komentować

Dokladnie tak jak mowisz,Nowak do odstawki!!

Od zawsze mieli mentalnosc przegranych i skrzywdzonych,nauczyl ich tego wychwalany tutaj przez wszystkich stawowy. Ten pseudotrener wmawial im,ze grajac z wisla czy legia,moga sie jedynie bronic i kontrowac,ze nie stac ich na nic wiecej niz remis w meczu z potentatami i to sie teraz msci,kiedy przychodzi im grac ze slabymi druzynami,ktore tylko i wylacznie(moze az!) walcza na boisku. Jak koles przed meczem sie asekuruje,ze jest rewanz,to juz jest zenada. Niech zacznie mowic,ze liczy na doping kibicow,bo bedzie im latwiej,to chyba padne na ryj ze smiechu. W nich powinna byc sportowa zlosc,powinno byc przeswiadczenie,ze ich miejsce jest w ekstraklasie i powinni chciec to za wszelka cene udowodnic na boisku,co w rezultacie powinno sie zakonczyc zmiazdzeniem korony. Jakby bokser wyszedl na ring z mysla,ze uda sie w rewanzu to po pierwszej rundzie by uciekal jak Andrzej G.(skadinad jeden z naszych najlepszych bokserow). Kiedy w koncu skoncza sie te placze i zale? Czy wy pilkarze nie macie choc troche godnosci,honoru? Za taki sezon powinniscie zwracac kibicom z wlasnej kieszeni za bilety! Macie 2 mecze,niewazne jak przyznane(zielony stolik czy nie) i zamknijcie na chwile japy i pokazcie na boisku czy stac was na ekstraklase. Koniec pieprzenia,teoretyzowania(co by bylo gdyby?),skupcie sie na tym co przed wami i grajcie w koncu w pilke.

Zaloguj aby komentować

ja go wogóle nie lubie

ten chłopak jest nijaki, to co miał w sobie najlepszego, dawno sie wyczerpało!

Zaloguj aby komentować

Jezu jak ja nie lubię tych wywiadów z Nowakiem ...

Dlaczego masz zawsze jakieś inne wyjście wytłumaczenie - "Więc gdyby nawet powinęła się noga czy coś się nie udało w pierwszym meczu to zawsze jest szansa to odrobić"- nie ma takiego gdyby ..macie wszyscy złe podejscie ...własnie tu widać że nie jestescie typem zwycięzców....Chciałbym usłyszeć bede walczył do ostatniego tchu ile mam sił aż wypluje płuca ....a słysze zawsze jak nie to to tamto moze bedzie szansa..NIE MA JUZ SZANSY ta jest ostatnia tak masz myśleć !!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.